Śląska Teka Edukacyjna

WPROWADZENIE HISTORYCZNE

KALENDARIUM

 

Wprowadzenie historyczne

Szara rzeczywistość

W powszechnej opinii przed sierpniem 1980 roku mieszkańcy województwa śląskiego postrzegani byli jako podpora władzy komunistycznej. Władze zabiegając o poparcie śląskich robotników dbały o lepsze zaopatrzenie w sklepach. Pensje górników były wyższe niż w innych branżach w kraju, a także niosły dodatkowe korzyści (na przykład dostęp do lepszych towarów).  Nie znaczy to jednak, że województwo katowickie było wówczas najlepszym miejscem do życia. W górnictwie większe przywileje otrzymywano kosztem pracy w wolne soboty i niedziele, często na granicy bezpieczeństwa.

Pogarszająca się gospodarka PRL doprowadzała do stałego zwiększania norm wydobycia. Pożyczki zaciągnięte na początku dekady Edwarda Gierka spłacano, eksportując na zachód węgiel i wyroby przemysłowe. W przemyśle zaczęło brakować podstawowych narzędzi i części zamiennych, co utrudniało utrzymanie zawyżonej produkcji. W górnictwie panowała duża śmiertelność i wypadkowość. Dodatkowo, aby zwiększyć wydobycie w kopalniach, władze wprowadziły uciążliwy dla pracowników system czterobrygadowy.

 

Strajki 1980

Docierające na Śląsk informacje o strajkach w Polsce wyzwoliły w pracujących na Śląsku robotnikach odwagę, dzięki której doszło do masowych strajków w województwie. Najważniejsze strajki wybuchły 28 sierpnia 1980 roku w kopalni „Manifest Lipcowy” w Jastrzębiu-Zdroju i w hucie „Katowice” w Dąbrowie Górniczej.

Władze, zaskoczone skalą strajków, nie potrafiły przeciwdziałać masowej akcji strajkowej. W niewielkim czasie zastrajkowało na Śląsku ponad 100 zakładów pracy. Masowe strajki na Śląsku zmusiły władzę do porozumienia ze strajkującymi robotnikami. Po ponad dwóch tygodniach strajków na Wybrzeżu, 30 sierpnia podpisano porozumienie szczecińskie. Dzień później doszło do podpisania porozumień ze strajkującymi w Stoczni Gdańskiej.

Na Górnym Śląsku władza podpisała porozumienie ze strajkującymi 3 września w Jastrzębiu-Zdroju. Nie spowodowało to jednak zakończenia strajków. W związku z tym 11 września podpisano ostatnie z 4 wielkich porozumień – z robotnikami huty „Katowice”. Głównym ich punktem było powołanie niezależnego od władz związku zawodowego. Wydarzenia te odbiły się szerokim echem w Polsce i w świecie.

Budowanie struktur

Kolejne miesiące upłynęły na budowaniu struktur nowego związku zawodowego. Było wiele niewiadomych. Dopiero kilka tygodni po podpisaniu pierwszych porozumień w Szczecinie i Gdańsku na nazwę związku wybrano „Solidarność”. Problemem pozostawały wzajemne relacje poszczególnych ośrodków strajkowych.

Ważnym zagadnieniem było realizowanie przez władze podpisanych porozumień, a z tym bywało różnie. Godzono się na drobne ustępstwa takie jak podwyżki płac, czy coniedzielne transmisje mszy świętych w środkach masowego przekazu.. Otwarta pozostawała kwestia wolnych sobót i niedziel, zniesienia systemu czterobrygadowego czy kwestii prawnych nowego związku zawodowego.

Zmiany odbiły się także na władzach. Zdzisława Grudnia, dotychczasowego I sekretarza KW PZPR w Katowicach a jednocześnie bliskiego współpracownika Edwarda Gierka, zastąpił Andrzej Żabiński. W kraju panowała atmosfera rozliczeń, którą eskalowała sama PZPR. Winą za stan państwa obarczono wąską grupę decydentów związanych z Edwardem Gierkiem. W partii pojawił ruch reformatorski, tzw. poziomki (struktury poziome), a do głosu doszli z jednej strony zwolennicy liberalizacji, a z drugiej zaś “twardogłowi” z Katowickiego Forum Partyjnego.

W związku z opóźnieniami i wybiegami władz w październiku 1980 roku wybuchł tzw. kryzys rejestracyjny. Do warszawskiego sądu wojewódzkiego złożono wniosek o zarejestrowanie nowego związku zawodowego pod nazwą Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. Sędziowie nie zgadzali się jednak na statut nowego związku. „Solidarność” zagroziła wybuchem strajku powszechnego. W końcu, po ponad miesięcznych negocjacjach Sąd Najwyższy 10 listopada zaakceptował statut „Solidarności”. Nowy związek został oficjalnie zarejestrowany.

Kolejny problem, związany z wolnymi sobotami był dla władz trudny do zaakceptowania ze względu na związany z tym spadek wydobycia węgla i produkcji przemysłowej. Wiązało się to ze znacznym zmniejszeniem wpływów do budżetu. Władze za wszelką cenę starały się doprowadzić do zgody górników na uznanie choćby kilku sobót za pracujące. W związku z odmową, w 1981 roku władze postanowiły wprowadzić znaczne podwyżki płac dla górników pracujących w soboty i niedziele. Wielu górników skusiła propozycja podniesienia swych zarobków, która jednakże łamała górniczą jedność.

 

Połączenie

Struktury Solidarności na Śląsku były rozbite na kilka ośrodków: Międzyzakładową Komisję Robotniczą Jastrzębie-Zdrój, Międzyzakładową Komisję Związkową Dąbrowa Górnicza, Międzyzakładową Komisję Robotniczą Bytom, Międzyzakładową Komisję Związkową Tychy i Międzyzakładową Komisję Związkową Tarnowskie Góry. Istotną rolę odgrywały antagonizmy między nimi. Przykładowo, przywódcy „Solidarności” w Dąbrowie Górniczej darzyli dużą niechęcią działaczy z „Jastrzębia” z powodu ich zbytniej pobłażliwości w stosunku do władz.

Od początku pojawiały się tendencje zjednoczeniowe. W lutym 1981 roku jako pierwsze połączyły się MKR Jastrzębie-Zdrój i MKZ Bytom. Przybrały one nazwę Zarząd Regionu NSZZ „Solidarność” Śląska i Zagłębia. Niedługo później dołączyła do nich MKZ Tychy. W lipcu i sierpniu odbyły się spotkania zjednoczeniowe, na których podjęto decyzję o scaleniu wszystkich struktur „Solidarności” na Śląsku. W wyborach na przewodniczącego nowego Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność” zwyciężył Leszek Waliszewski, dawny przewodniczący MKZ Tychy.

Demokratyzacja życia publicznego w kraju narastała. Rektorami Politechniki Śląskiej i Uniwersytetu Śląskiego zostały osoby niezwiązane z rządzącą PZPR. Nastąpiła emancypacja ruchu studenckiego. Na uczelniach masowo tworzono Niezależne Zrzeszenie Studenckie. Problemem pozostawała jednak gospodarka. Zwiększające się niedobory na rynku i wszechobecne kartki zwiększały frustrację społeczeństwa.

Koniec pewnego etapu

W 1981 roku sytuacja w kraju stawała się coraz bardziej napięta. Już w marcu doszło do swoistej próby sił pomiędzy władzą a „Solidarnością” w tzw. prowokacji bydgoskiej. Działaczom „Solidarności” Rolników Indywidualnych, zaproszonym na sesję Wojewódzkiej Rady Narodowej, nie pozwolono zabrać głosu i rozkazano opuścić salę. Wobec odmowy, działaczy siłą z sali usunęła milicja. Informacja o pobitych działaczach związku doprowadziła do wrzenia w całym kraju. Powołano pogotowie strajkowe. W Regionie Śląsko-Dąbrowskim główną siedzibą strajkujących miała stać się huta „Baildon” w Katowicach, skąd koordynowano działania w całym województwie

W wyniku negocjacji Lecha Wałęsy z władzą do strajku powszechnego ostatecznie nie doszło. Dwutygodniowe pogotowie strajkowe zmobilizowało w kraju tysięce ludzi. Władza przekonała się, że poparcie dla „Solidarności” jest ogromne.

W ścisłej tajemnicy władza przygotowywała się do konfrontacji ze społeczeństwem. Pełnię władzy skupił w swym ręku gen. Wojciech Jaruzelski, dotychczasowy Minister Obrony Narodowej. W lutym 1981 roku został Premierem PRL, a w październiku objął najważniejszą funkcję w kraju – I sekretarza Komitetu Centralnego PZPR. Następowała stopniowa militaryzacja życia politycznego w kraju.

Władze PRL były już gotowe do wprowadzenia stanu wojennego. Przygotowywane przez ponad rok plany prowadzone były w ścisłej tajemnicy. Pojedyncze ostrzeżenia docierające do działaczy „Solidarności” były lekceważone. W nocy z 12 na 13 grudnia rozpoczęto w Polsce stan wojenny. Czołgi i wojsko wyprowadzono na ulice. Jeszcze tej samej nocy Milicja i Służba Bezpieczeństwa internowały tysiące zaskoczonych przywódców związku. Tym samym zakończył się pewien etap w historii Polski – okres kilkunastu miesięcy wolnej „Solidarności”.

 

KALENDARIUM 

1980

1 września – rozpoczęły się strajki w Częstochowie, Tarnowskich Górach i Jastrzębiu-Zdroju.

28 września – powstał Regionalny Komitet Założycielski NSZZ Solidarność dla regionu częstochowskiego.

3 września – po serii strajków w Jastrzębiu w kopalni „Manifest Lipcowy” (obecnie Zofiówka) podpisano porozumienie jastrzębskie.

11 września – podpisano porozumienie katowickie.

3 października – jednogodzinny strajk ostrzegawczy w całej Polsce.

9 października – Czesławowi Miłoszowi przyznano Nagrodę Nobla.

1981

11 lutego – gen. Wojciech Jaruzelski został powołany na premiera.

18 października – gen. Wojciech Jaruzelski został I sekretarzem.

28 października – kolejny jednogodzinny strajk ostrzegawczy w całej Polsce.

12/13 grudzień – aresztowano Jana Ludwiczaka. Rozpoczął się strajk górników KWK „Wujek”.

13 grudnia – decyzją gen. Wojciecha Jaruzelskiego wprowadzono stan wojenny -zamknięto granice państwowe, wprowadzono godzinę milicyjnej od 22 do 6 i zmilitaryzowano miasta na terenie całego kraju.

14 grudnia – podjęto decyzję o zmilitaryzowaniu kopalni „Wujek”. W KWK „Piast” rozpoczął się podziemny strajk 1000 górników.

15 grudnia – górnicy KWK „Wujek” dowiedzieli się o brutalnej pacyfikacji kopalń: „Staszic” i „Manifest Lipcowy”.

16 grudnia – oddziały pacyfikujące strajk w kopalni „Wujek” użyły broni palnej, zabijając 7 osób.

28 grudnia – Zakończył się strajk w KWK „Piast”. Górnicy przebywali pod ziemią przez 14 dni.

Autor wprowadzenia: Karol Chwastek, Śląskie Centrum Wolności i Solidarności

Autor kalendarium: Julia Rott-Urbańska, Instytut Badań Regionalnych Biblioteki Śląskiej w Katowicach

Śląska Teka Edukacyjna

creative

Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polska (CC BY-NC-ND 3.0 PL)
Więcej informacji tutaj.

Śląska Teka Edukacyjna traktowana jest jako kompletny zbiór, przedziały czasowe (1939-1945; 1946-1969; 1970-1990) są zamkniętymi utworami i każde dodatkowe użycie poszczególnych elementów strony (np. zdjęć) wymaga odrębnej pisemnej zgody.

Znajdz-nas-na-facebooku